niedziela, 14 października 2012

Gra wstępna



Hej Wam!
Podobno początki bywają trudne, dlatego też ciężko jest nam sklecić pierwszy post, żeby w dodatku jako-tako wyglądał. Jeżeli domyśliłeś się, że jest nas więcej niż jedna, bijemy brawa. Jesteś po prostu mistrzem mistrzów. Zapewne na początek powinnyśmy się przedstawić. Tak więc, tam da dam, jesteśmy Daria i Monika, mamy po całe(!) 17 lat, chodzimy do jednej klasy liceum i właśnie tam się poznałyśmy. Mimo tego, że cały rok widujemy się w szkole, ciągle prowadzimy rozmowy bez większego ładu, składu i w ogóle bez czegokolwiek na skajpaju i fejsie, to i tak jeszcze ze sobą wytrzymujemy. Tak, tak, same nie możemy wyjść z podziwu. Zabrzmiało to niczym z programu „Opowiem wam moją historię”. Założyłyśmy tego bloga w przekonaniu, że będzie on o modzie, fotografii, kuchni i ogólnie o szeroko pojętej sztuce. Jesteśmy świadome tego, że pisanie o wszystkim często kończy się na "paplaninie" o niczym, jednakże mamy nadzieję, że w naszym przypadku będzie inaczej. Nieważne jest, że nasuwa się na myśl od razu jakże ładne powiedzenie, że nadzieja matką głupich.. Tak, tak, jesteśmy jakże kreatywne i nie, wcale nie ma miliona pięćset takich samych stron. Żebyście wiedzieli, z kim macie do czynienia, jak wyglądają założycielki tejże jakże atrakcyjnej (o ironio!) strony, poniżej zamieszczamy nasze wspólne zdjęcie.
Jeżeli dotrwaliście do końca tej publikacji, jesteśmy Wam bardzo, ale to bardzo wdzięczne i zapraszamy do ponownego odwiedzenia naszego kawałka sieci.
Przesyłamy buziaki i pozdrawiamy najcieplej jak się tylko da (zrobiło się nad wyraz słodko, ale to nic),
Daria i Monika.
   XOXO    



PS. Jako, że nie znalazłyśmy wspólnego zdjęcia, proponujemy spojrzeć na nagłówek. :D       


English version:


Hey you!
We heard that the beginnings are difficult so that’s why is it so hard to write first post. If you guessed that we are more than one, you are just a master of masters. Perhaps, at the beginning we should introduce ourselves. So, ta da dam, our names are Daria and Monica, we are 17, we are in the same class in high-school and that’s where we met. Even though we see each other all year at school, we still talk without much order, composition and all without anything on skype and facebook, we still like each other. Yes, yes, we can’t get over too. It sounds like the tv show "Let me tell you my story."  We made this blog in the belief that it will be about fashion, photography, cooking and generally the wider art. We are aware that writing about everything often ends in "chatter" about anything, but we hope that in our case will be different. Yep, hope is mother of fools, we know. And we know that we are creative and  it does not matter that in the internet is the same five hundred million pages. If you want to know who you're dealing with, as the founder of that how attractive (oh irony!) page, below we present our common picture. If you stay until the end of this publication, we are very, very grateful and we invite you to revisit our piece of the network. We're sending warmest greetings and kisses as we can (it got extremely sweet, but it's not),
Daria & Monica
Xoxo

PS. Because we didn't find a photo of us, we are suggesting you to look at the header. : D
PPS. Sorry for mistakes, our English isn't very well but we are trying to get to many people all over the world. :)